Jeżeli błonnik nie jest rozkładany w naszym organizmie to też w zrozumiały sposób nie dostarcza nam żadnych wartości odżywczych. Robi natomiast inną robotę, ponieważ jego składniki możemy podzielić na rozpuszczalne oraz nierozpuszczalne. Te pierwsze dają nam uczucie sytości, przez co zmniejszają kaloryczność diety a ponadto chronią nasz przewód pokarmowy przed różnymi chorobami w tym nowotworami. Jeżeli chodzi o rolę błonnika rozpuszczanego w wodzie to między innymi wiąże on cholesterol przez co zmniejsza jego wchłanianie do organizmu. Błonnik pokarmowy pomaga również w redukcji wagi, ponieważ wchłania wodę i pęcznieje w żołądku przez co nadaje nam uczucie sytości, a do tego opóźnia moment, w którym pożywienie opuszcza nasz żołądek.
Podstawowe korzyści wynikające z dostarczania błonnika:
- reguluje poziom cholesterolu
- działa korzystnie na prawidłową perystaltykę jelitową
- polepsza trawienie
- pomaga w zrzuceniu zbędnych kilogramów
- spowalnia wchłanianie węglowodanów
- pomaga w eliminacji toksyn i metali ciężkich
- stabilizuje stężenie glukozy we krwi
- wspomaga syntezę witamin
W prawidłowej diecie należy spożywać około 30g błonnika dziennie. Gdzie należy więc go szukać?
Kilka moich propozycji:
- otręby zbożowe
- kasza jęczmienna
- ryż brązowy
- warzywa
- owoce (bogate w błonnik są np. maliny, żurawina, porzeczki)
- orzechy (ziemne i laskowe w szczególności)
- płatki owsiane
Na rynku jest dużo suplementów, które zawierają błonnik i mogą się one okazać pomocne w dostarczaniu odpowiedniej jego ilości w ciągu dnia.
A czy Wy dostarczacie odpowiednia dla Waszego organizmu porcję błonnika?
Tak jest. Błonnik jest bardzo ważny, ale trzeba pamiętać by nie przesadzić. To też może być nie przyjemne :)
OdpowiedzUsuńsłodzik nie ma wartości odżywczych, a tego chcą drożdże. Jak nie chcesz to nie dodawaj - też powinny wyrosnąć, ale szczerze mówiąc czy ta łyżeczka cukru jest aż tak krzywdząca? ;)
OdpowiedzUsuńjakoś z niechęcią odnoszę się do wszelkich suplementów, zwłaszcza jeśli chodzi o błonnik to nie ma to sensu. Dobra dieta wystarczy - jeśli zmienimy nawyki żywieniowe i zamiast białego pieczywa będziemy jeść razowe, na śniadanie owsiankę, kilka razy w tygodniu kasze i do tego wszysktiego warzywa, co nie jest aż tak skomplikowane, to na pewno to wystarczy:)
OdpowiedzUsuńza dużo też nie wolno :)
OdpowiedzUsuńAle należy też pamiętać o piciu odpowiednich ilości wody. Sam błonnik, jeśli spożywany w nadmiernych ilościach może powodować zaparcia.
OdpowiedzUsuńwłaśnie co za wiele to niezdrowo :P
OdpowiedzUsuńZdrowo, zdrowo, byle by tylko nie w mcdonaldach
OdpowiedzUsuńfajnie tu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńNie można zapominać o błonniku w codziennej diecie, kiedy zaczęłam o tym pamiętać skończyły się moje problemy pokarmowe:)
OdpowiedzUsuńFajny wpis:)
OdpowiedzUsuń