Jakiś czas temu obiecywałem Wam opisanie działania suplementu BCAA i nadszedł ten dzień, w którym możecie przeczytać dlaczego jest to jeden z najlepszych dla Was suplementów, obojętnie czy biegancie, pływacie, jeździcie na rowerze czy pakujecie na siłowni. BCAA poprawi Wasze osiągnięcia i pomoże trenować mocniej, szybciej i dłużej.
.jpg)
Co to w ogóle jest BCAA? A no nic innego jak aminokwasy rozgałęzione czyli Branched Chain Amino Acids. W ich skład wchodzi leucyna, izoleucyna i walina. Między innymi to właśnie one są budulcem naszych mięśni.
Jakie odniesiemy korzyści stosując aminokwasy rozgałęzione?
Moim zdaniem jedną z najlepszych zalet stosowania BCAA jest zmniejszenie uczucia zmęczenia po treningu oraz lepsza regeneracja. Dzieje się tak, ponieważ stosując aminokwasy rozgałęzione spada stężenie serotoniny w mózgu, co jest naturalną konsekwencją spadku ilości tryptofanu w naszej krwi.
Jeżeli jesteśmy na diecie redukcyjnej i mamy poobcinane kalorie w diecie, stosowanie BCAA pozwoli nam uniknąć katabolizmu mięśniowego, ponieważ najszybciej wchłaniają się prosto do mięśni i nie muszą być trawione wraz z pokarmem. W skutek tego nasze mięśnie są chronione, a organizm nie zostawia nam zapasowego tłuszczu, ponieważ to właśnie z niego czerpie energię a nie z naszych mięśni. Większe spalanie tłuszczu poprzez stosowanie tego suplementu jest poparte badaniami naukowymi.
Proszek czy tabletki?
Z doświadczenia wiem, że połykanie dużych tabletek w większej ilości dwa razy dziennie przynajmniej dla mnie nie było miłym akcentem dnia. Dlatego osobiście preferuję proszek i ostrzegam przed zaleceniami na opakowaniu odnośnie mieszania go w shakerze z wodą. Najważniejszym z całej trójki aminokwasów jest leucyna, ona natomiast nie rozpuszcza się w wodzie, w skutek czego pozostaje jako osad na ściankach pojemnika. Połykając tabletki macie pewność, że cała porcja trafia do organizmu, ale jeżeli wolicie zdecydować się na proch, polecam wsypać dawkę do buzi i popić dużą ilością wody.
Dawkowanie.
Dla osób, które chcą zbudować nowe mięśnie i zajmują się treningiem siłowym przyjmuje się, że dawka powinna wynosić 1 gr na 10 kg masy ciała. Ja dla wszystkich osób uprawiających sport polecam przyjmować dawkę, którą sugeruje producent, a później ewentualnie w miarę potrzeb korygować ilość.
Podsumowanie.
Po prostu polecam! Nie będziecie czuć takiego zmęczenie jak dotychczas, poprawicie swoje wyniki, poprzez lepszy i cięższy trening, który będziecie w stanie wykonywać, zbudujecie trochę beztłuszczowej masy mięśniowej, a podczas diety - ochronicie mięśnie. No po prostu musicie spróbować.
Celowo nie poleciłem, żadnego konkretnego produktu, ponieważ nie chcę robić żadnej reklamy a tylko przedstawić korzyści wynikające z stosowania BCAA. Jeżeli będziecie zainteresowani kupnem suplementu to napiszcie do mnie i na pewno coś Wam doradzę. Mój email znajdziecie TUTAJ
A może już stosowaliście ten suplement? Jakie są Wasze odczucia?
dzięki za info :) będę się kontaktować jeśli się zdecyduję ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie jak wrócę do regularnych biegów, koniecznie muszę zainwestować w to ;). Może nie będę już taka wyczerpana!
OdpowiedzUsuńJestem jakoś tak negatywnie nastawiona do suplementów, bo boję się, że mój organizm już tak się do nich przyzwyczai, że potem bez takiej pomocy sam tyle nie osiągnie. Trochę takie oszukiwanie własnego ciała. Ale to tylko takie moje małe uprzedzenie ;) Choć nie powiem, to co napisałeś o BCAA jest zachęcające. Szczególnie fakt, że ochraniają mięśnie.
OdpowiedzUsuńJa obecnie mimo wszystko też coś łykam, ale to jest akurat suplement na stawy.
Hej! Dzięki za obserwowanie. Nie, nie ja z owocami i suszonymi owocami nie przesadzam. Ostatnio to z niczym nie przesadzam heh
OdpowiedzUsuńBCAA to według mnie podstawa, każdego kto uprawia sport. Odpowiada mi postać proszkowa rozpuszczalna o smaku ananasowym:) Popijam w trakcie treningu.
OdpowiedzUsuńPozdro